wybrany seans

Dostaję otwarty karnet do kina. Grają w nim moje życie. Mogę wybrać tylko jeden spośród trzech seansów:

1 sala - przeszłość

pogarda - życie przeszłością to tak naprawdę gardzenie nią a także tym, co jest teraz i co może być w przyszłości. Gardzę tym, co było, jeśli nie mogę się pogodzić z tym, że to już przeminęło a chciałabym to zmienić. A przecież na tym zbudowałam swoją teraźniejszość. Dlaczego zatem gardzę jej fundamentem? A dlaczego żyjąc przeszłością, której nie mogę zmienić, a z którą nie jestem pogodzona, gardzę tym samym teraźniejszością i przyszłością? Bo odrwacam oczy od tego, co jest tuż przede mną.
egoizm - uwaga skupiona tylko na tych przeszłych wydarzeniach, których byłam istotnym uczestnikiem.
emocje - głównie poczucie winy za rzeczy złe lub te, których w ogóle nie było.


2 sala - teraźniejszość

pogodzenie z przeszłością
brak lęku o przyszłość
odwaga działania a nie odwaga roztaczania samych planów na przyszłość, z których połowa nie zostanie wcielona w życie
odwaga podejmowania ryzyka zamiast rzekomej odwagi nieustannego rozliczania siebie i innych
wolność od ograniczeń i uwarunkowań
uczucie


3 sala - przyszłość

brak kontaktu z rzeczywistością
życie w ułudzie odrealnionych planów
emocje - głównie lęk przed tym, co ode mnie niezależne oraz przed konsekwencjami działań przeszłych i teraźniejszych

Komentarze

  1. CHCIAŁBYM



    Chciałbym móc,
    raz, jeden jeszcze
    spojżeć w twarz ,
    w twoje oczy
    - niech mnie omota
    miłość i tęsknota
    ************
    Chciałbym Ciebie raz
    spotkać choćby w snach
    w źrenicach Twych
    dojrzewać i umierać...
    spłonąć spełniony
    w ramionach Twoich
    - mojej żony .

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

oczy przetarte ze zdumienia

przejściowa